O myjniach i samochodach

parowej z wirującym tłokiem opracował już w 1782 r. James Watt. Jeden z projektów silnika spalinowego z tłokiem obrotowym (patent w 1946 r.) stworzył Gustaw Michał Różycki. Jedyną produkowaną i najbardziej znaną konstrukcją jest w

O myjniach i samochodach

Silnik z tłokiem obrotowym

Silnik z tłokiem obrotowym ? silnik spalinowy, w którym tłok obraca się wewnątrz cylindra. Powstało wiele koncepcji i konstrukcji. Projekt maszyny parowej z wirującym tłokiem opracował już w 1782 r. James Watt. Jeden z projektów silnika spalinowego z tłokiem obrotowym (patent w 1946 r.) stworzył Gustaw Michał Różycki. Jedyną produkowaną i najbardziej znaną konstrukcją jest wynalazek niemieckiego konstruktora Feliksa Wankla (1902-1988). Pierwszy patent Wankel uzyskał w roku 1929, a kolejny w roku 1936.

Silnik Wankla po raz pierwszy zastosowano seryjnie w samochodach NSU Spider ? prezentacja miała miejsce w roku 1963 na salonie samochodowym we Frankfurcie. W roku 1967 firma Mazda, która już w 1961 roku zakupiła licencję od NSU, zaprezentowała sportowy samochód Cosmo Sport z pierwszym silnikiem z dwoma wirnikami. W roku 1968 do produkcji wszedł model NSU Ro 80, także z silnikiem dwukomorowym1. Kolejne modele sportowe Mazdy to model RX-7 z 1978 roku, napędzany silnikiem 1,1-litrowym o mocy 105 KM. W połowie lat 80 XX w. Mazda zaprezentowała następne modele z silnikami o mocy 150-200 KM. W 1991 roku moc dwuwirnikowego silnika osiągnęła 250 KM.2. Ostatni model RX-8 z nowym silnikiem Renesis był produkowany w latach 2003-2012. 22 czerwca 2012 roku Mazda zakończyła produkcję modelu RX-8, który był ostatnim na świecie samochodem z silnikiem Wankla. Tym samym skończyło się zastosowanie silnika Wankla w motoryzacji.

Zaletami silnika Wankla są jego małe rozmiary, mały ciężar oraz spokojny bieg. Jego wady w postaci małej trwałości uszczelnień i dużego zużycia paliwa ograniczyły jego wykorzystanie do samochodów sportowych.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_z_t%C5%82okiem_obrotowym


A po wypadku...

Jeżeli zdarzy nam się wypadek to czeka nas istna droga przez piekło - nawet gdy ucierpiał tylko nasz pojazd, a my doznaliśmy jedynie niewielkich obrażeń.

Celowo nie poruszam kwestii poważnych wypadków, bo one ze swej natury mają przykre konsekwencje.

Jednak użeranie się (to słowo naprawdę idealnie obrazuje stan rzeczy) z ubezpieczycielem o zwrot kosztów może być dla zdrowia gorsze, niż sam wypadek.

Trzeba się nauczyć, jak udowodnić że nie jest się wielbłądem, oraz że naprawdę nasz pojazd uległ takim, a nie innym uszkodzeniom i naprawdę tyle kosztowała naprawa, i naprawdę, ale to naprawdę potrzebujesz samochodu zastępczego, by dojechać do pracy, i naprawdę tego samochodu potrzebujesz na cały okres pobytu twoje auta w warsztacie. A nie tylko wtedy kiedy akurat mechanik coś przy nim robi (tak, tak - ubezpieczalnie roszczą sobie prawo do zwrotu za samochód zastępczy tylko w okresie naprawy technicznej - a że samochód czeka na swoją kolej w warsztacie, to trudno).

Uff... przygotuj się na drogę przez mękę. I obiecaj, że już nigdy, przenigdy nie weźmiesz udziału w jakimś tam wypadku. Wypadki sa przereklamowane, panie.


Prawo jazdy tuż po 18 urodzinach

W ostatnich latach można z łatwością zaobserwować tendencję do uczęszczania na kurs prawa jazdy zwłaszcza wśród najmłodszych dorosłych. Trzeba przyznać, że ta grupa osób najszybciej przyswaja wiedzę, a zdobyte umiejętności może od razu zamienić w czyn. W przypadku starszych osób bardzo często możemy mieć do czynienia ze swojego rodzaju lękiem przed kierowaniem pojazdami ? młodzi ludzie są pozbawieni tego strachu. Warto wysłać osiemnastolatka na kurs prawa jazdy również dlatego, że jest to budowanie jego potencjału na przyszłość. W niejednej pracy prawo jazdy jest konieczne do wykonywania zawodu, a nawet jeśli nie, to jest bardzo przydatne na przykład w dojazdach do zakładu pracy czy w załatwianiu innych spraw.